domingo, 16 de noviembre de 2014

FERIA DE MATADEROS


Feria de Mataderos to jeden z najbardziej tradycyjnych jarmarków w Buenos Aires. Mataderos to po hiszpańsku rzeźnie, w tej części miasta miał miejsce ubój zwierząt na dużą skalę. Stąd też bardzo "gauchowska" stylistyka tego miejsca. Sprzedaje się wyroby ze skóry, z metalu, uprzęże i strzemiona, mate y bombille, przez które piję się yerbę. Cały dzień gra się tradycyjną muzykę z La Pampy, która z tangiem nic wspólnego nie ma. To rytmiczne i skoczne chacarery i zamby. Niektórzy zjawiają się ubrani w tradycyjne stroje.  Dzielnica Mataderos jest bardzo oddalona od centrum, poza tym nie cieszy się najlepszę sławą...nie na darmo nazywa się Rzeźnie. Ale dzięki temu Feria jest bardziej autentyczna, niewielu turystów tu się zapuszcza. 

Tradycyjne wyroby z metalu i drewna.



Muzyka i mate. Podstawa egzystencji Argentyńczyka.






Ujęło mnie dopasowanie czepeczka do pokrywki słoika. Te zawiniątka to humitas. W liściach ryż, mięso i inne specjały.


Dziewczyny tańczą zambę.


Któż oprze się temu młodzianowi?


Bokser "Byczek z Mataderos" Pierwszy popularny argentyński idol.


I nasz nowy zakup! Od dziś jesteśmy prawdziwymi argentynkami.


No hay comentarios:

Publicar un comentario